Masz problem? Nie wiesz jak sobie poradzić z pupilem? To jest idealne miejsce na zadawanie pytań i uzyskiwanie odpowiedzi!

Post został pochwalony 0 razy

O.K to ja mam pytanie! Co tu zrobić żeby te forum ożyło? Ludzie piszcie co was gryzie, jakie macie problemy ze swoimi pupilami! Nie chce mi się wierzyć że wszystcy jesteście właścicielami super ułożonych i zdrowych futrzaków

Post został pochwalony 0 razy

Mam pytanie Dalo by rade jakos pomuc schroniskowi nie wiem wyprowadzic psa itd poniewarz kocham zwierzęta

Post został pochwalony 0 razy

Cytat:

---

Pomocnik napisał:
Mam pytanie Dalo by rade jakos pomuc schroniskowi nie wiem wyprowadzic psa itd poniewarz kocham zwierzęta

---

Mam wrażenie że może to być trudne. W schronisku wolontariusze nie są mile widziani. Warunki w schronisku zmieniły się odrobine wraz z nowym kierownictwem. Myślą że jak zapewnią zwierzętom jedzenie i czyste klatki to już wszystko. W innych schroniskach do obowiązków wolontariuszy nie należy czyszczenie klatek (za to płaci Urząd Miasta). Do obowiązków wolontariusza należy: opieka nad zwierzęciem od psychicznej strony. Wyprowadzanie na spacery, czesanie, nauka komend, resocjalizacja . Chodzi o to żeby futrzaki nadawały się do dalszej adopcji.

Post został pochwalony 1 raz

mam pytanie od okolo 3 tygodni w mojej okolicy chodzi owczarek niemiecki. Jest bardzo wyglodzony nie ma sily chodzic nie ma futra na lopatce nie wiem czy komus uciekl czy ktos go wyrzucil ma zalozony kaganiec i nie moze przez to nic zjesc. Prosze o pomoc bo szkoda mi tego psa wyglada na przyjaznego bo dzieci idace do szkoly glaszcza go. Nie wiadomo ile on jeszcze wytrzyma nie jedzac. Prosze o odpowiedz

Post został pochwalony 0 razy

Elutka162! Najważniejsze to nakarmić tego pieska! jesli uda sie to zdejmij ten kaganiec ale uważaj żeby nie zrobił Ci krzywdy bo może sie Ciebie bać.. Zadzwoń do płockiego schroniska.. jesli tak sie nie uda to może jesli bedzie przyjaznym pieskiem ogarnij go jakos, nakarm, wykąp albo coś.. może ktoś pokocha i przygarnie nie patrz na to obojetnie.. pomóż! pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

do schroniska dzwonilam z kolezanka juz 3 tyg temu ;/ zero reakcji;/ no wlansie tez chce zdjac mu kaganiec ale sama sie boje moze z kolezanka sprobuje wode pil z jedzeniem tez musze pokombinowac:D dzieki i pozdrawiam:)

Post został pochwalony 0 razy

cieszę się że choziaz jest pare osób które chcą pomóc zwierzętom;)
UWAGA!!
wszyscy zaineresowani zyciem zwiwrzat w płockim schronisku! Zbuntujmy sie! napiszmy do płockiej gazety (forum@gazeta.pl) poprosmy o nagłosnienie tej sprawy ... tak nie moż być !! Żeby dzwonić do schroniska i nic? to jest strasznie nie odpowiedzialne!!! Ja jeszcze dziś napisze co tam sie dzieje;/ i prosze wszytkich zainteresowanych o wsparcie POZDRAWIAM

Post został pochwalony 0 razy

Do gazety napisałam Mam nadzieje, że zrobią coś w tej sprawie.. jesli nie... zrobię inaczej.. nie wiem jeszcze co ale coś sie wymysli.. niech właściciele płockiego schroniska nie czują sie bezkarni! To że schronisko jest nie widoczne, ponieważ jest w dość żadko odwiedzanym miejscu to nie znaczy że NIKT sie tym nie interesuje.. ehh.. szkoda gadac.. pozdrawiam wszytskich zainteresowanych

Post został pochwalony 0 razy

oki ja tez napisze moze cos z tym zrobia no serio 3 tyg od czego te schronisko jest zebym mieszkala w domku to bym go wziela ale w bloku;/ i mama ;/i nie mam warunkow zeby mieszkal u mnie sam by siedzial dlugo a tak nie mozna.

Post został pochwalony 0 razy