Łatwiej się adoptuje jak się widzi co. Czy możemy wspólnie pomyśleć jak tu zrobić żeby umieścić w Adopcjach zdjęcia zwierzaków wraz z krótkimi opisami? Liczę na pomoc Administratora i wolontariuszy!!!

Post został pochwalony 0 razy

Właśnie.. czy tu jest jakiś admin? ktokolwiek chociazby ktos kto zarządza ta strona?? Dlaczego w płockim schronisku wolontariusze sa niemile widziani? To Oburzające... Ludzie ktorzy chcą pomóc zostaja odtrąceni albo wogóle nikt sie nimi nie interesuje poprostu olewa..! Szkoda tylko że tak się dzieje.. Zwierze musi mieć kontakt z ludźmi.. z pobliskim otoczeniem.. z wodą i mydłem... a napewno nie z pchłami.. brudem.. i smutnymi pyszczkami innych zwierząt.. ZRÓBCIE COŚ Z TYM!!!
Pozdrawiam..

Post został pochwalony 0 razy

zastanawia mnie dlaczego ludzie chcacy sie opiekowac zwierzetami w skronisku sa odtracani? w wielu polskich schroniskach z otwartymi rekami sa witani wolontariusze, ktorzy zajma sie wyprowadzeniem psiakow, dbaniem o nie, nakarmieniem, czy w schronisku dzieje sie cos czego ludziom spoza schroniska nie mozna zobaczyc? o nic nie oskarzam tylko pytam bo mnie dziwi ze nie przyjmuje sie tam wolontariuszy. przeciez jesli sa psy grozne i niereformowalne to rozumiem ze strach je dac pod opieke dziecku,ale mysle ze jest tam mase pieskow niegroznych. ktore sa mile i tylko czekaja by je ktos wyglaskal, by do nich pogadal, by je zabral na spacer
mam jeszcze pytanie, na stronie TOZ w plocku przeczytalam ze do adopcji sa 4 koty a 40 jest w domach zastepczych, czyli mam rozumiec ze w naszym schronisku sa tylko 4 koty? moze to zle rozumiem, czy te zwierzaki ktore oddaje do adopcji TOZ przebywaja w schronisku na Parowej? czy to dwie oddzielne sprawy, zwierzaki do adopcji z TOZ a zwierzaki w schronisku, bardzo prosze o wyjasnienie mi tego , z gory serdecznie dziekuje

Post został pochwalony 0 razy

Zwierzaki "TOZ-owskie" i zwierzaki ze schroniska to dwie różne sprawy. Dzieje się tak, ponieważ płockie schronisko nie podlega TOZ- owi, jak to ma na przykład miejsce w innych miastach Polski. Faktycznie na Parowej jest tych kotów mało, z kilku powodów.
1) Nie przyjmuje się kotów dzikich (powód- ograniczenia ustaowe)
2) Mało kotów oddają sami właściciele

Post został pochwalony 0 razy

hej rott, dzieki za odpowiedz, juz wiem jak to wszystko wyglada bo zostalam wolontariuszka w TOZie, czy Ty tez jestes wolontariuszem? czy moze jestes jakos zwiazany ze schroniskiem? pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

myśle,że teraz sytuacja tam wygląda inaczej i teraz można próbować

Post został pochwalony 0 razy

Gdyby ktokolwiek był zainteresowany adopcją kota zapraszamy BARDZO GORĄCO do kontaktu z TOZ-em. Na razie funkcjonuje tylko blog (zwierzakiwplocku- chwilowo brak ciut czasu na aktualizację, ale zainteresowanym na pewno pomożemy). Trwa praca nad stroną.

Post został pochwalony 0 razy